Ministerstwo Finansów zapowiedziało właśnie sprzedaż nowej emisji obligacji. Tym razem ich oprocentowanie nie zmieniło się, a szkoda bo jest jeszcze przestrzeń do jego zwiększenia. Za to w ofercie pojawiły się, dawno nie widziane, premiowe obligacje skarbowe.
Obligacje premiowe będą sprzedawane od 1/03/22 do 31/03/22 na okres 12 miesięcy.
Dystrybucja ich będzie odbywać się w oddziałach PKO Banku Polskiego, w Punktach
Obsługi Klientów Domu Maklerskiego PKO BP, za pośrednictwem internetu, konta Inteligo
i serwisu telefonicznego - 801 310 210 lub (+48) 81 535 66 55.
Ich
oprocentowanie nie jest zbyt wysokie i wynosi 1,5 % w skali roku. To
jest znacznie mniej niż najlepsze produkty bankowe czy też obligacje
na zdecydowanie dłuższe okresy. A co dopiero wysokość inflacji. Według wstępnych danych w styczniu 2022 r. ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 9,2 % w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku.
Wabikiem jest tutaj loteria.
Każda obligacja weźmie udział w losowaniu premii, przez co można wygrać 10 zł, 100 zł, 1.000 zł, 10.000 zł czy 100.000 zł. Nie muszę chyba dodawać, iż większa ilość zakupionych obligacji przekłada się na większą ilość "losów" co zwiększa prawdopodobieństwo wygranej. Niestety szanse na wylosowanie szczególnie tych większych kwot jest bardzo
małe. Minimalna liczba premii przewidzianych do wylosowania wynosi 11.111 szt., a minimalna wartość puli premii 500.000 zł. Liczba nagród i wartość puli premii będzie rosła wraz ze wzrostem sprzedaży.
Losowanie premii zostanie przeprowadzone 16/02/23. Wyniki losowana będą udostępnione na stronie www.obligacjeskarbowe.pl najpóźniej w dniu następującym po dniu losowania. Dodatkowo agent emisji będzie informował nabywców o wygranej za pośrednictwem SMS-a i poczty elektronicznej.
Trzeba też dodać, iż przedterminowy wykup wiąże się z tym, iż wartość
narosłych odsetek zostanie pomniejszona o opłatę
wynoszącą 0,70 zł od każdej dwunastomiesięcznej obligacji premiowej no
i pozbawia losu.
Osobiście swoją przygodę zacząłem z obligacjami premiowymi w celu przetestowania procedury ich zakupu. Tak się składa, iż to był też pierwszy wpis na blogu. Co prawda wtedy nic nie wygrałem (zresztą moje szanse były znikome ze względu na śladowy udział w loterii tj. ilość nabytych papierów wartościowych), ale przekonałem się do tej formy lokowania części kapitału. Z obecnej perspektywy był to bardzo dobry ruch, gdyż oprocentowanie części moich papierów jest teraz rzędu 8-10 %. To zdecydowanie więcej niż oferta pozostałych bezpiecznych form oszczędzania takich jak lokaty czy konta oszczędnościowe. Więc przy okazji obligacji premiowych (zresztą nie tylko przy nich) można dobrze przetestować mechanizm ich zakupu, a może przypadkiem uda się coś wygrać.
Powodzenia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz